Mam sporo prac pozaczynanych, ale na początek chciałabym pokończyć te mi z oczu nie schodzą ,na początek moja AFRYKA, która siedzi na ramce i błaga -uwolnij nas-
następny w kolejce jest Ojciec Święty, któremu trzeba ramkę dopasować
pilnie czeka tez Wrocław, muszę do czerwca koniecznie się z nim uporać
no i nie może być tak, że nie wpadnie coś do wyszycia, dziś zaczęłam wyszywać pamiątkę do Ślubu, mam nadzieję, że nawet jak młoda zajrzy na bloga to nie domyśli się o co chodzi, dlatego resztę pokażę jak skończę a muszę się wyrobić do 22 lutego.
jak widać kolorowo to u mnie nie jest, wszystkie prace w odcieniach brązu a na tym nie koniec bo jeszcze jeden Wrocław mnie czeka. Bardzo dziękuję za miłe komentarze i za odwiedziny, przyznam, że to pomaga się zmobilizować i kończyć prace żeby je pokazać
Trzymam kciuki za wytrwałość. Prace piękne, czekam na ich zakończenie, szczególnie na Afrykę.
OdpowiedzUsuńchyba nie chcesz iść w moje ślady i mieć 30 UFOków:P sprężaj się ;)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie MISTRZOSTWO
OdpowiedzUsuń